Forum Kończąca Się w Pewnym Momencie Opowieść Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Śmietnik   ~   Problemy natury egzystencjalnej
Pokazontass
PostWysłany: Śro 20:48, 11 Mar 2009 
Księżniczka Małgorzata

Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów



Miło. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Pią 17:06, 13 Mar 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



Pokazontass napisał:
I wcale nie mam w zwyczaju robić tragedii z najmniejszych problemów.

A ja wcale nie mówiłam tego w odniesieniu do Ciebie, tylko ogółem :)

Cytat:
Bo chyba po to właśnie narzekamy, prawda? Żeby usłyszeć, że przecież wcale nie jest tak źle. Oczywiście sami doskonale o tym wiemy, ale jednak od czasu do czasu dobrze jest to usłyszeć od kogoś innego.

Dobre słowo jest przydatne tylko jeśli razem z nim idzie faktyczna pomoc, czy choćby pewność, że w razie czego można na nią liczyć, jeśli naprawdę sami nie damy sobie rady. Jeśli wiemy, że nie jest tak źle to dlaczego sami nie możemy sobie tego uświadomić, czemu od razu przyjmujemy, że wszystko jest nie tak? Pomoc, dobre słowo i oparcie w innych jedną stroną, ale samodzielne pokonanie wszystkich przeszkód, uświadomienie sobie wielu rzeczy, jest tak samo dobre, a dodatkowo daje satysfakcję i umacnia.

A ja już nic na ten temat nie powiem, bo jak kiedyś będę chciała trochę się pożalić to mi Gośku w końcu nie pozwoli. XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pokazontass
PostWysłany: Sob 16:02, 14 Mar 2009 
Księżniczka Małgorzata

Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów



Cytat:
Ale samodzielne pokonanie wszystkich przeszkód, uświadomienie sobie wielu rzeczy, jest tak samo dobre, a dodatkowo daje satysfakcję i umacnia.


Małxu, nie ma takiego człowieka, który sam sobie z wszystkim poradzi. I sama się kiedyś o tym przekonasz (co nie znaczy, że Ci tego życzę).

Cytat:
Jeśli wiemy, że nie jest tak źle to dlaczego sami nie możemy sobie tego uświadomić, czemu od razu przyjmujemy, że wszystko jest nie tak?


Chodzi o to Małxu, że człowiek po prostu potrzebuje się czasem upewnić, że ktoś jest po jego stronie. To nie jest tak, że od razu przyjmuje, że wszystko jest nie tak. Może Ty tego na razie nie rozumiesz, ale czasem tak jest (i mówię to z własnego doświadczenia) że człowiek ma po prostu ochotę usłyszeć: "nie martw się, będzie dobrze." I tu wcale nie idzie o to, że jeśli już to usłyszy to tak właśnie będzie, tylko o to, że to działa na psychikę. Jest lżej, bo jest ta świadomość, że ktoś oprócz Ciebie też tego chce. Chce żeby było dobrze. Nie wiem Małxu, czy wiesz o co mi chodzi, bo może wyrażam się trochę niezbyt jasno. Powiem tak: człowiek nie czuje się wtedy taki samotny.


Ostatnio zmieniony przez Pokazontass dnia Sob 16:04, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Pon 15:35, 16 Mar 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



Pokazontass napisał:
Małxu, nie ma takiego człowieka, który sam sobie z wszystkim poradzi.

Ale może próbować, nie mówię że ktoś ma się załamać a nie powiedzieć nikomu o co chodzi.
Cytat:
I sama się kiedyś o tym przekonasz (co nie znaczy, że Ci tego życzę).

Cytat:
Może Ty tego na razie nie rozumiesz, ale czasem tak jest (i mówię to z własnego doświadczenia) że człowiek ma po prostu ochotę usłyszeć: "nie martw się, będzie dobrze."

Stwierdzenia, że sama kiedyś się o tym przekonam i na razie tego nie rozumiem sugerują, że nie wiem o czym piszę (a tak nie jest) i są trochę niesprawiedliwe. To, że jestem młodsza i Ty czegoś nie wiesz, nie znaczy że moje wypowiedzi nie są poparte moim własnym doświadczeniem.

Ja nie mam potrzeby upewniania się w tym, że nie jestem samotna, po prostu nie czuję się taka. Nie mogę więc Twojego stwierdzenia odnieść do siebie, ale mogę je zrozumieć. W końcu z każdym przychylnym słowem człowiek dostaje jakąś dawkę wsparcia od drugiego człowieka i to na pewno dobrze działa.
Co nie zmienia faktu, że zaczynanie rozwiązywania problemu od narzekania i szukania pomocy u innych jest dla mnie oznaką słabości. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karcia
PostWysłany: Wto 7:59, 17 Mar 2009 
Czarownica Karaxia

Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów



ale Małxsu nawet jeśli to oznacza że jest się słabym to coś złego?? nie wszyscy potrafią się sami uporać z problemami, a opinia czy rada kogoś kto patrzy na sprawę z dystansu bardzo pomaga...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pokazontass
PostWysłany: Śro 0:55, 18 Mar 2009 
Księżniczka Małgorzata

Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów



Jeśli dla Ciebie szukanie u kogoś wsparcia jest oznaką słabości to chyba nie mamy o czym dyskutować. I nie bierz tego jakoś specjalnie do siebie, po prostu każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Ja wyraziłam swoje, Ty wyraziłaś swoje i myślę, że lepiej będzie jak na tym poprzestaniemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Pią 18:40, 20 Mar 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



Nigdy nie brałam tej dyskusji "bardziej do siebie", na tym właśnie polega dyskusja, że każdy ma swoje zdanie, już kilka postów temu stwierdziłam, że to nie ma dalej sensu i chciałam zakończyć, ale jak widać albo nie zauważyłaś, albo olałaś :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf vel MrVolf
PostWysłany: Czw 20:59, 24 Wrz 2009 
Wielki Książę Gandalf Zielony

Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów



Skoro to temat o problemach natury egzystencjalnej, to zwrócę się do was z pięknym frazesem:
Forum upadło, ale dlaczego? :shock:

Co prawda nie chciało mi się czytać tego co napisałyście od mojej ostatniej wizyty (dawno, dawno temu) na nim, ale to nie zmienia faktu, że ostatni post wydarzył się jakiś poważny czas temu :D Aż jestem ciekaw jak długo będzie ten właśnie tutaj tworzony leżał bez odpowiedzi :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Pią 14:51, 25 Wrz 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



toż to bezczelność, że akurat Ty, który tu prawie nie bywasz, mówisz o upadku forum XD

przyczyniłeś się do tego!!! :P

Cytat:
Aż jestem ciekaw jak długo będzie ten właśnie tutaj tworzony leżał bez odpowiedzi :)

jak widać tylko chwilkę ;)
bo ja ogółem na forum zaglądam często, licząc na właśnie taki cud, że ktoś coś napisze xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf vel MrVolf
PostWysłany: Sob 21:04, 26 Wrz 2009 
Wielki Książę Gandalf Zielony

Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów



Ej, ej, to ja myślałem, że zaskoczy ten post kogoś za tydzień czy dwa, a tu Ty się rzuciłaś, straszne... Hieno :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Nie 18:16, 27 Wrz 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



czuwam po prostu XD
ewentualnie klikam na wszystkie swoje zakładki i już automatycznie sprawdzam, czy jest gdzieś coś nowego :P

a Hieną to mnie jeszcze nikt nie nazwał...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf vel MrVolf
PostWysłany: Wto 17:16, 20 Paź 2009 
Wielki Książę Gandalf Zielony

Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów



Czasami lubię Cię zwymyślać, a najlepiej jak to jest coś oryginalnego :twisted:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Wto 21:32, 20 Paź 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



PIOTREEEEEEEEEEEEK!
dawałam ci pół roku na odpisanie w tym temacie, zaskakujesz :D
podłączyliście się w końcu do Internetu, głupku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf vel MrVolf
PostWysłany: Śro 16:29, 21 Paź 2009 
Wielki Książę Gandalf Zielony

Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów



Nie podłączyłem się na stałe pierdoło, ale się podłączyłem chociaż prowizorycznie i tak na 20 minut dziennie, konstrukcja, żeby ogarnąć to gniazdko jest przesuper no i to to właśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantomaya
PostWysłany: Śro 19:12, 21 Paź 2009 
Księżniczka Marthyneas

Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów



Sam jesteś pierdoła, to nie ja od miesiąca nie mogę sobie internetu załatwić :P
zresztą może to tylko dla mnie jest takie nie do ogarnięcia, nie mieć tak długo internetu? XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Forum Kończąca Się w Pewnym Momencie Opowieść Strona Główna  ~  Śmietnik

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach