Autor |
Wiadomość |
<
Śmietnik
~
Z cyklu Mordercze Nastroje
|
|
Wysłany:
Wto 2:16, 02 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Cytat: |
Gośku, jak możesz nienawidzić siebie, skoro my cię kochamy? |
Mała, nawet nie wiem jak mogłabym odpowiedzieć Ci na to pytanie. Po prostu jakoś mi się to udaje.
Kontynuując listę moich nieszczęść:
Czasem dobrze jest podbudować wiarę w siebie, gdy człowiek po całej, długiej nocy spędzonej na pisaniu pracy dowiaduje się, że wykładowca nie bardzo wierzy w twoje zdolności do wykonania czegoś takiego i posądza cię o oszustwo. Naprawdę bardzo podniosło to moje morale, czuję się tak kurwa podbudowana, że nie wiem co ze sobą zrobić.
Biorąc pod uwagę aktualny stan mojej psychiki to jak kopać leżącego.
A teraz? Naspidowana litrem tigera próbuję uczyć się wszystkiego na raz, co daje taki efekt, że nie jestem w stanie nauczyć się niczego. Wkurwiam się i palę, bez przerwy, kończą mi się fajki, co tylko jeszcze bardziej mnie wkurwia.
I jak ja mam nie zwątpić?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:00, 02 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Pf, czasem stwierdzenie "a nie mówiłam?" nie przynosi satysfakcji...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 3:06, 05 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Widzę, że nikt już nie wie jak komentować moje smętne wynurzenia. Poprawił mi się nieco nastrój po zdaniu gramatyki, ale doszedł mi nowy problem: podarła mi się karta egzaminacyjna. Myślicie, że to bardzo duży problem? Co ja niby mam z tym teraz zrobić?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:49, 05 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Cytat: |
Widzę, że nikt już nie wie jak komentować moje smętne wynurzenia. |
no bo ja z tobą rozmawiałam, to wiesz....
a z tą kartą, to ojej o_O jak bardzo się podarła?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 3:22, 06 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:35, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
|
|
zabic bębniarza!
czaicie, ze na praktycznie pusty akademik mi musial sie trafic na pietrze, jakis pojeb, ktory do 3 (a moze dluzej , nie wiem , bo udalo mi sie w koncu zasnac) napierdalal w beben?! i to praktycznie bez przerwy, kurwa! przeciez to sie w pale nie miesci >.>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:26, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
|
|
to musiał być jakiś pasjonat... :P
a ty jeszcze chciałaś, żeby ktoś z nas został z tobą w Łodzi, mieliśmy przeczucie, żeby się nie zgadzać ;)
było iść do niego i mu szczelić w ryj!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:28, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
|
|
ale nie bylam pewna w ktorym pokoju to sie odbywalo, wiec tak glupio przystawiac ucho do kazdych.
a mowiac szczerze nie chcialo mi sie ruszyc dupy i myslalam ze sie ogarnie, w koncu ile mozna napierdalac w zasrany beben?
a myslalm ze od rogu nic gorszego byc nie moze >.>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:02, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:06, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
|
|
o_O moze.
ale to beben tez z archeologii by byl?;P
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:39, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
|
|
a tego to ja nie wiem, ale to chyba możliwe XD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:19, 23 Lut 2010
|
|
|
Wielki Książę Gandalf Zielony
|
|
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Jaki dziwny temat!
I, że niby tu wszystko źle i niedobrze jest i można narzekać na zło otaczającego nas świata i bytności pośród szarej rzeczywistości nieznajomych i nieprzyjaznych nam ludzi? :)
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:27, 23 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Założyłam ten temat w trakcie sesji, kiedy to stan mojej psychiki był całkiem nieciekawy, gdyż owa psychika była, ujmując rzecz delikatnie, dość zszargana. Podobnie zresztą jak moja wiara we własne możliwości, której wtedy w zasadzie w ogóle nie było. Wtedy ten temat wcale nie wydawał mi się dziwny.
Owszem, możesz tu sobie ponarzekać na zło otaczającego Cię świata, na szarą rzeczywistość i ludzi, a także na wszystko inne, jeśli tylko czujesz taką potrzebę, tudzież po prostu ochotę. :)
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:46, 23 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
|
|
możesz narzekać, ale możesz również założyć nie mniej (niemniej?) dziwny temat o tym jaki to świat jest piękny :D
bo chyba też by się przydał...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:45, 23 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
|
|
To na wiosnę Małxie. Być może jeszcze troszkę trzeba będzie się z tym wstrzymać. Ale mam nadzieję, że nie za długo. ;]
|
|
|
|
|
|