Rozmowa o ptoszkach

Księżniczka Marthyneas

Lubicie ptoszki? Mieliście kiedyś ptoszka?

ja miałam papuszki :D i były dwie, jedna była Olki, i ta Olki zadziobała tą moją i od tego czasu nie mam ptoszka :D Olki ptoszek żył jeszcze trochę, ale też umarł, albo kot go zjadł :D

pogadajmy o ptoszkach :D

Czarownica Karaxia

Małx przerażasz mnie ;]
ja nigdy nie miałam ptoszka, jakoś sie nie złożyło, cyba że wzieła bym pod uwagę te które latają sobie nade mną to wqtedy można powiedzieć że miałam i mam ptoszki i to baaaaaaardzxo dużo ptoszków :P

Księżniczka Marthyneas

ej, a ten którego pochowałyście u Was w ogródku w pudełku (chyba) po delicjach? nie można go uznać za Twojego ptoszka? czy to nie ptoszek był a jakaś ryjówka?

Księżniczka Siałka

Małxie ja Cie kocham!!!! xDDD
a ja nie mialam ptoszka nigdy xD
znaczy mialam bociana przez pare dni ale on nie byl moj i mnie dziobal szuja =.=
i jeszcze takiego malego wrobelka ratowalysmy z Magda ale chyba i tak zdechl czy cus ;p

Czarownica Karaxia

nie pamiętam nic takiego Małxsie <myśli>
pamiętam natomiast jak rybke chowałyśmy za drogą, ale nie wiem w jakim pudełku.
zamiast ptaszka może być rybka?? :P

Księżniczka Marthyneas

Czarownica Karaxia

nie, to nie przecież się nie będe wcinać z moją rybką:(
ja to mam jaskółki jeszcze i wróbelki ;D

Księżniczka Siałka

jak nie nowosc? XD
phi Małxie phi!!!!:D

Księżniczka Marthyneas

phi, a nawet bzie, co? :) Ty po prostu promieniujesz miłością do mnie... :]

Księżniczka Małgorzata

A ja, że tak wyrażę swój stan posiadania aczkolwiek byłego, miałam kiedyś papużki faliste, które mnie tak cholernie wkurwiały swym porannym świergotaniem i darciem dziobów, że się ich pozbyłam. To nie było oczywiście nic drastycznego, mój braciszek się zlitował i je sprzedał. Chociaż nie wiem czy powodowała nim litość do mnie czy do papużek.

Księżniczka Marthyneas

dlatego moje ptoszki mieszkały w kuchni :D

Księżniczka Siałka

dlatego ja nigdy nie bede miec papuzek xD juz mnie chomik wkurwia dostatecznie a co dopiero papuzki :P

Księżniczka Marthyneas

nie no, papużki są fajne. w ogóle ptoszki są fajne, te takie domowe. oczywiście, jak żyją sobie w innym pokoju, ale i tak nieraz chciałabym mieć jeszcze raz ptoszka, lubiłam na nie patrzeć. jak sobie piórka czyściły, jadły tak śmiesznie...

Czarownica Karaxia

Małx jakie wyznania :P

Księżniczka Siałka

kot we lbie Ci nie wystarczy?XD